Wczoraj we wpisie pt. „US500 (D) – atak na ważne wsparcie” zwracałem uwagę, że US500 atakuje ważną strefę wsparcia 3897,8-3945,78 pkt. i że to może być potencjalny punkt zwrotny. Długo nie trzeba było czekać na potwierdzenie tych słów. Atak zakończył się fiaskiem, a na wykresie dziennym została wyrysowana świecowa formacja młota. Strona popytowa ma dobrą pozycję wyjściową do wygenerowania wzrostu. Powrót powyżej 4000 pkt. byłby mocnym sygnałem końca trwających od połowy sierpnia spadków.

W praktyce o losach dzisiejszej sesji na Wall Street powinny zdecydować publikowane o godzinie 14:30 dane z amerykańskiego rynku pracy. Rynek oczekuje, że w sierpniu stopa bezrobocia pozostała na poziomie 3,5 proc., a zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wzrosło o 300 tys. Najlepszą wiadomością dla rynku akcji byłby nieco gorsze dane, które zmniejszają oczekiwania na agresywne podwyżki stóp procentowych przez Fed.

Oprócz danych jest jeszcze jeden ważny dziś czynnik. Mianowicie Wall Street jest przed długim weekendem w USA. To dobra wiadomość dla posiadaczy akcji. Inwestorzy mogą chcieć przed weekendem realizować zyski z krótkich pozycji.